Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 9
Pokaż wszystkie komentarzeUjawnię tobie bolesną prawdę , otóź te 9tys i tak wydasz na mechaników , niezależnie czy w BMW , czy u Yamahy. Obsługa 200-konnych silników , sprzęgieł , skrzyń jest bowiem kosztowana , a jak zaczniesz oszczędzać na serwisie 200-konnego silnika, to silnik pójdzie błyskawicznie w diabły. Pierwsi tę lekcję odebrali "oszczędni" użytkownicy RR-ki, później wydający jęki na forach.
OdpowiedzO tym akurat wiem.I tak będzie to tańsza zabawa niż obsługa nowej i drogiej puszki. Do normalej jazdy po drodze wystarczy odpowiednio serwisowany nawet i 10 letni sprzęt.Niekoniecznie 200 konny.
Odpowiedz